piątek, 28 maja 2010

ring ring 2

Czyli znowu telefon i inne dodatki. Stwierdziłam, że dzisiaj podświadomie dobrałam sobie broszkę - z koniem. Po południu pojechałam na działkę z mamą i poszłyśmy zobaczyć żabki w pobliskim stawie. Żabek nie było, za to dostrzegłyśmy człowieka na koniu i dotarłyśmy do stajni. Spodobało mi się i chyba znowu zacznę jeździć (mimo dramatycznych przeżyć z koniem z zeszłego roku :). 


wspomniana wyżej broszka z konikiem ;)
i jeden z koników ;)
brooch: gift | shirt: vintage | shorts, cardigan: H&M | sneakers: F&F | bracelet: no name | ring: Stradivarius | pendant: Pull & Bear | bag: Orsay | earrings: DIY

ps: koniki mają świetne imiona - jeden z nich nazywa się Dragon :D (mania mania mania!)






środa, 26 maja 2010

Ring ring! hello!

You have a bad connection! Czyli dzisiaj - telephone na szyi ;) Sukienkę kupiłam rok temu, ale jakoś nie nosiłam jej za często. 

Często natrafiam w sieci na komentarze, że szafiarki przebierają się specjalnie do sesji na bloga. Najczęsciej dotyczy to butów, czyli po prostu chodzi o zakładanie szpilek tylko do zdjęć. Dzisiaj u mnie odwrotnie - cały dzień chodziłam w wysokich butach, a na zdjęciach mam płaskie ;P


Z góry przepraszam za mój niewyjściowy ryj i głupie zdjęcia, ale jakoś tak się dzisiaj złożyło, że nie miałam nastroju na zwykłe, sztywne zdjęcia. :)




to jest my favourite normalnie - mgdFarmer :D
a teraz udawajmy, że to jest wysokie :D
albo płynę w zbożu :D

| dress: Cubus | scarf: Reserved | band: H&M | tights: Gatta | bag: sh | sneakers: F&F | necklace: F&F | earrings: DIY |

wtorek, 25 maja 2010

Hippie MGD

Czyli wreszcie wyzdrowiałam i zrobiłam zdjęcia własnej stylizacji i nie męczę Was moją niezrozumiałą manią (no troszkę, bo na koniec dodam jedno piękne zdjęcie z Koreańskiego Elle i moje DIY :P ). Dzisiaj cały strój taki trochę kojarzący mi się ze stylem hippie (przy okazji, hipie inspiracja KLIK i KLIK).  O opasce na włosy przypomnieli mi moi ukochani koreańscy chłopcy, którzy ostatnio często je noszą (np. Heechul - KLIK i KLIK). Znów nie powalam jakością zdjęć, ale cóż - nie miałam warunków zbytnio. Niedługo pokażę co upolowałam wczoraj w sh, na razie wszystko poszło do prania :D




blouse: sh | cardigan : H&M | bag: sh | necklace: mum's closet | sneakers: Diverse | jeggins: Kapp Ahl | ring: Orsay

 i mój mały DIY - koszulka z maniackim napisem :D 
(Korean Boys Do It Better!)
i jak obiecywałam - GD w Elle :)

EDIT: właśnie przeczytałam, że moje kochanie (zdj. powyżej :D) otrzymał nagrodę Idol Fashion 2010, jako najlepiej ubrany kpop idol :D TU więcej info :)



niedziela, 23 maja 2010

G-Dragon i Numero Magazine

W związku z tym, że dalej nie mam zdjęć własnych outfitów, znów pomęczę Was zdjęciami z gazet. Tym razem - koreański Numero Magazine. Na zdjęciach miłość mojego życia jest - G-Dragon. Tym razem włosy ciemne już, nie blond :) 


A w najbliższej przyszłości obiecuję poprawę i jutro wybieram się na szał po lumpeksach i zamierzam zakupić farby do tkanin. Życzcie mi powodzenia :D


 
 
 
 
 

czwartek, 20 maja 2010

G-Dragon in Korean Vogue

Jako iż w dalszym ciągu choruję i nie mam zdjęć żadnych swoich stylizacji, zamieszczam tu kilka zdjęć z Koreańskiego Vogue'a - na zdjęciach mój ukochany :D (G-Dragon!)

i G-Dragon jako kapelusznik :D 






Nie oczekuję, że zrozumiecie moją miłość :P 
+jakie to urocze, post nr. 69 :D

wtorek, 18 maja 2010

casual

Dzisiaj bardzo casualowy outfit, na nic nie mam siły bo choruję strasznie, przepraszam. Znowu długo mnie tu nie było, ale obiecuję poprawę już wkrótce ;)
Aha i przypomniała mi się prośba z poprzedniego komentarza - co do sh w Gdyni, to lubię ten duży na Władysława IV, ten mniejszy za nim zresztą też, na Witominie koło Witawy, i ten na placu Kaszubskim :)


stokroteczki, trochę nie ostre ale jednak :)

jacket, shirt: H&M | jeggins: Kapp Ahl | shoes: Dee Zee

no i oczywiście w rolę fotografa wcieliła się Gosia : )

niedziela, 9 maja 2010

Yeah, I'm back!

Od razu na wstępie przepraszam za to, że tyle mnie tu nie było, ale trochę się działo ostatnio i nie miałam zbytnio czasu, żeby tu być, robić jakieś zdjęcia i jeszcze to opisywać, soreczka ;). Ogólnie najpierw testy, potem majówka i dobre imprezy, potem cały tydzień deszczu, przez który nic się mi nie chciało. Ogólnie to pozdrawiam Dżoanę! :) A teraz macie sobie kilka zdjęć na szybko, przepraszam, że są jakie są, ale czasu nie mam ;) A co do ubrań - ostatnio stawiam na wygodę, bo żyję w pośpiechu. Enjoy.

Flowef: Bijou Brigitte | tunic: Kapp Ahl | shorts: House Denim | tights: no name