Osobiście zawsze byłam przeciwko noszeniu prawdziwych futer, ale ogólnie akceptuję tylko te vintage, uważam osobiście, że nie ma potrzeby produkowania nowych, prawdziwych futer, te sztuczne są naprawdę świetne ;) Sama śmieję się trochę, że noszę martwe zwierzę na głowie, ale jest cieplutkie. I zachwycam się torebką, którą dostałam na święta i uważam, że jest po prostu idealna ;) Na zdjęciach ze mną Patrycja, moja koleżanka z Holandii! ;p
ps: obie czapki są moje ;)
outfit (mój):
futrzana czapka / fur cap : vintage
płaszcz / coat : Orsay
torebka / bag : Allegro (Primark)
jeansy / jeans : Reserved
buty / shoes : Quazi (Anja Rubik collection)
outfit (Patrycji):
futrzana czapka / fur cap : vintage
płaszcz / coat : C&A
jeansy / jeans : Jeans Center
buty / shoes : Vans
Torebka jest naprawdę wystrzałowa!
OdpowiedzUsuńCholera! Wszędzie szukałam takiej czapy... Jest świetna.
OdpowiedzUsuńlove the hats!
OdpowiedzUsuńfur haty :D świetne
OdpowiedzUsuńJaka piękna czapa! Zazdroszę, zazdroszczę :) Fajnie do niej pasuje ta kwiatowa torebka.
OdpowiedzUsuń